Wielkosobotnie święcenie pokarmów
Każdy niechybnie znać musi zwyczaj związany z Wielką Sobotą jakim jest poświęcenie pokarmów. Rytuał ten przywędrował do Polski z rejonów Niemiec oraz upowszechnił się do takiego poziomu iż nie wyobrażamy sobie aktualnie aby nie podążyć do kościoła w Wielką Sobotę z koszyczkiem napełnionym symbolicznie pokarmami do poświęcenia.
Poszczególne rejony Polski posiadają z pewnością pewne macierzyste obrzędy wobec wkładanych do koszyka wielkanocnego pokarmów. Powinno znaleźć się w nim z pewnością siedem typów prowiantów, z jakich każdy ma swoje uzasadnienie. Najważniejszy bez kwestionowania jest chleb (ostatnio wprost sprzedaje się swoisty mały bochenek do koszyczka), który ma wyobrażać Ciało Jezusa. Jajka są odwiecznym oraz sięgającym jeszcze czasu sprzed nastąpienia wiary chrześcijańskiej motywem odnawiającego się życia. Sól ma być tym detalem, który odstrasza wszelakie zło z naszego domostwa. Prowianty mięsne (wędliny, kiełbasa, pieczeń) znaczą powodzenie, a także dostatek. Natomiast ser to atrybut przyjaźni jaką ludzie zawarli z potęgami przyrody, lecz jego obecność ma zapewniać również zdrowie dla zwierząt domowych. Chrzan ma oznaczać potęgę oraz na finisz babka wielkanocna jest wyrazem zręczności w robotach domowych.
W poszczególnych rejonach do święconki dołącza się baranka wypieczonego z ciasta, w pozostałych uformowanego z masła.